Weekendowa impreza na MOP-ie w Geiselwind

Festiwal ciężarówek w Geiselwind znowu okazał się strzałem w dziesiątkę dla kierowców ciężarówek i ich rodzin. Obecny był także RoadStars.

Już po raz 36  we frankońskiej miejscowości Geiselwind odbył się festiwal ciężarówek. Przez cały długi weekend Zielonych Świątek fani ciężarówek oraz muzyki country i rockabilly wraz z rodzinami bawili się na MOP-ie przy autostradzie A3.

RoadStars na starcie.

Na festiwalu nie zabrakło także RoadStars. Goście otrzymali mały podarunek w postaci talonów, za które przy śniadaniu mogli otrzymać gratis kubek kawy. Ponadto fanom ciężarówek radość sprawiły rozdawane za darmo gadżety, takie jak czapki, długopisy i zapalniczki z logo RoadStars. Po hasłem „Ciężarówki i ludzie“ na profilu społeczności RoadStars na Facebooku zamieszczano ciekawe historie prosto z festiwalu.

Kraina zabaw dziecięcych i fantastycznie malowane ciężarówki.

Członkowie grającego muzykę country zespołu Truck Stop znowu udowodnili, że nadal są w dobrej formie, i dali świetny koncert w sobotni wieczór. Oprócz muzyki także inne punkty programu zapewniły świetną zabawę i doskonałą atmosferę. Dla najmłodszych uczestników jedną z największych atrakcji była z pewnością duża kraina zabaw dziecięcych z dmuchanym zamkiem i torem dla samochodzików. Także dla nieco starszej publiczności gospodarze wymyślili nieco zajęć.

Najważniejszą rolę podczas imprezy odegrały oczywiście fantazyjnie malowane ciężarówki (show trucks) z Niemiec i z całej Europy. Jednak po raz kolejny to sami uczestnicy, którzy dumni ze swoich wypieszczonych ciężarówek świetnie bawili się w luźnej atmosferze, zapewniając festiwalowi szczególną aurę.