Actrosy w firmie MagTrans: dobre pojazdy w dobrych rękach

28 lipiec 2015 r.

Actrosy w firmie MagTrans: dobre pojazdy w dobrych rękach.

Busko-Zdrój / Modlniczka. Pierwsze 10 ciągników siodłowych Actros 1845 LS od połowy kwietnia 2015 ruszyło na europejskie trasy z logo firmy Magtrans z Buska-Zdroju. To początek współpracy pomiędzy Mercedes-Benz i jedną z największych firm transportowych w województwie świętokrzyskim.



Decyzja o unowocześnieniu i poszerzeniu floty samochodowej ma strategiczne znaczenie dla każdej firmy transportowej. Przez wiele lat byliśmy wierni zasadzie, że nie chcemy mieć we flocie więcej niż dwóch marek, ale od debiutu nowego Actrosa przyglądaliśmy się Mercedesowi, wielokrotnie testowaliśmy te ciągniki i za każdym razem wyniki były bardzo obiecujące. Można powiedzieć, że negocjacje pomiędzy naszą firmą a krakowskim dealerem Mercedes-Benz Polska, trwały praktycznie pięć lat. W 2014 roku zaczęliśmy się bardziej precyzyjnie przyglądać wszystkim czynnikom wpływającym na całkowite koszty eksploatacji ciągników. Wzięliśmy też udział w programie testowym Eko-BESTia. Okazało się, że w przypadku niektórych wskaźników, m.in. zużycia paliwa, nowe Actrosy są wyraźnie lepsze od konkurencji. Na plus przemawiały też rozwiązania technologiczne, takie jak PPC czy system telematyczny FleetBoard, a także jakość wykończenia samochodów. Efekt naszych ekonomicznych rozważań widać – zamówiliśmy pierwszą partię 10 samochodów – wyjaśnia Piotr Magdziak, członek zarządu Magtrans.

Obecnie firma sprawdza m.in. Actrosa 1843 i 1845 z innymi przełożeniami niż te, które są w zakupionych ciągnikach. W związku z dalszymi planami zakupowymi MAGTRANS w najbliższym czasie rozpocznie także test w ramach programu FuelDuel.

W połowie kwietnia w podkrakowskiej Modlniczce odbyło się uroczyste przekazanie pierwszych Mercedesów, które już jeżdżą w barwach rodzinnej firmy, założonej przez Edwarda Magdziaka jeszcze w roku 1982 r. Dziś flota MAGTRANSu liczy ok. 200 zestawów, które można spotkać na trasach całej Europy, od Hiszpanii, przez Francję, Niemcy, kraje Beneluksu aż po kraje południa kontynentu. Pierwsze firmowe pojazdy ruszyły już w 1989 r., trudno o większe doświadczenia związane z transportem. Około połowy wolumenu przewożonych towarów stanowią materiały budowlane – stal, cement, płyty OSB, drewno czy glina, połowa to inne produkty, które nadają się do przewozu na naczepach z plandekami. Kierowcy cenią sobie pracę w buskiej firmie – rotacja w liczącym ok. 300 osób przedsiębiorstwie to ledwie 3 proc. Jak podkreśla Piotr Magdziak, syn założyciela MAGTRANSu, na rynku transportowym to ewenement, dowodzący stabilności i wysokiej kultury firmy, co cenią sobie także Klienci.



Umiejętność identyfikacji i zrozumienia potrzeb Klienta decyduje często o rozwiązaniach, które proponujemy. Mamy to szczęście, że współpracujemy z firmami, które wiedzą, czego potrzebują i są dla nas prawdziwą kopalnią wiedzy o rynku. Negocjacje z MAGTRANS toczyły się dość długo, lecz ich efektem jest nawiązanie współpracy o charakterze strategicznym, na czym bardzo nam zależało – mówi Bogusław Dzieżok, dyrektor sprzedaży samochodów ciężarowych w Sobiesław Zasada Automotive.

Piotr Magdziak zapowiada, że partia 10 nowych Actrosów to dopiero początek mający potwierdzić słuszność wyboru. W 2016 r. firmę czeka wymiana części floty, negocjacje dotyczące wynajmu kolejnych pojazdów wraz z pełnymi kontraktami serwisowymi już trwają.

Jestem bardzo zadowolony ze wsparcia, jakiego udziela zarówno kierowcom jak i samej firmie system FleetBoard. Dlatego zdecydowaliśmy, że opracujemy system motywacyjny na bazie ocen z tego programu telematycznego – tłumaczy Piotr Magdziak. – Będzie on także podstawą do szkoleń kierowców, chcemy, by jeździli jeszcze bardziej bezpiecznie i ekonomicznie. W ten sposób chcemy osiągnąć optymalne parametry eksploatacyjne i sprawdzić, co w codziennej pracy może dobry pojazd w dobrych rękach.

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy