W jeździectwie sportowym stawiamy na Actrosa.

Magazyn

W jeździectwie sportowym stawiamy na Actrosa.

Takich pojazdów, jak należący do Klubu Jeździeckiego Kielce Actros 2542 do transportu koni sportowych, nie jeździ po drogach zbyt wiele. Podczas zawodów Actros jest również domem dla całego zespołu.

Każdy przewożony towar wymaga odpowiednich rozwiązań i zabezpieczeń, gdy chodzi jednak o zwierzęta poprzeczka zostaje postawiona jeszcze wyżej. Z myślą o przewożeniu koni na zawody sportowe zaadoptowano Actrosa 2542, który zapewnia im odpowiednie bezpieczeństwo i komfort. Ciężarówka przyciąga wzrok zarówno eleganckim malowaniem, jak i charakterystyczną zabudową.

Podróżują nią konie warte kilkakrotnie więcej niż sam samochód. I to pomimo, że na ciągniku Mercedes-Benz wykonano niezwykle kosztowną, specjalistyczną zabudowę. Całość zrealizowała angielska firma Lehel, specjalizująca się w tego typu rozwiązaniach do przewozu koni – mówi Krzysztof Okła, współwłaściciel Klubu Jeździeckiego Kielce sp. z o.o., a przede wszystkim już utytułowany młody zawodnik w skokach przez przeszkody.

Ostateczny efekt jest imponujący: zabudowa składa się z dwóch części. Tylnej do transportu koni, gdzie wykonano sześć boksów, w których na czas pojazdu zwierzęta są unieruchamiane i odpowiednio zabezpieczane. Część przednia służy ludziom i przypomina luksusowy kamper, wyposażony w salon z kuchenką, łazienkę oraz sypialnię na „poddaszu”, w której znalazło się nawet miejsce na telewizor. Część kamperowa przydaje się nie tylko w trasie. Podczas zawodów dzięki niej ekipa może się w każdej wolnej chwili zrelaksować.  

Wybraliśmy Mercedesa, bo mamy do tej marki zaufanie i sentyment – tłumaczy Krzysztof Okła, który nie tylko jeździ konno, ale także prowadzi swoją nową ciężarówkę. – To dla nas symbol  najwyższej jakości, perfekcji, solidności , prestiżu i piękna. A te właśnie cechy idealnie współgrają ze światem sportu jeździeckiego. 

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy