Jak zrobić z Unimoga restaurację? Poznajcie Repo.
Magazyn
Na niebanalny pomysł zbudowania własnego food trucka wpadł przedsiębiorca z Finlandii.
Sami Repo aż 7 lat nosił się z zamiarem kupna Unimoga U 20. „Miał być wyłącznie do prywatnego użytku, ale tak naprawdę nie za bardzo wiedziałem, po co mi taki samochód” - tłumaczy. Podczas swojego pobytu w USA wpadł na pomysł, by wykorzystać go jako food trucka. I tak to się zaczęło.
Przez kilka miesięcy Repo samodzielnie budował specjalne nadwozie. Później przyszedł czas na umywalkę, kuchenkę gazową, blaty robocze, miedziany bojler i różne przybory kuchenne. Jednak najbardziej zaskakującym elementem wyposażenia food trucka jest specjalny, ważący 400 kg grill z Hiszpanii.
Niewykluczone, że Unimog będzie służyć nie tylko jako mobilna kuchnia. Repo jest pod wrażeniem jego wszechstronności i niemal nieograniczonych możliwości, jakie oferuje. Jak podsumowuje rozmowę - „Unimog to ciężarówka na całe życie!"
Komentarz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy