Roboty w służbie człowiekowi. W czym mogą pomóc Tobie?

MAGAZYN

Roboty w służbie człowiekowi. W czym mogą pomóc Tobie?

Przyzwyczailiśmy się do automatycznych urządzeń, które ułatwiają prace człowiekowi. W wielkich fabrykach, wielkie roboty montują na taśmach tysiące samochodów pojazdów. Ale to co nas czeka, to roboty humanoidalne, które wyglądają i zachowują się, prawie jak my.

Zapewne gdzieś na świecie, już istnieje robot, którego prawdopodobnie nie będziesz w stanie łatwo odróżnić od człowieka. Naukowcy i producenci robią wszystko, by maksymalnie upodobnić do nas swoje dzieła, byśmy chętniej i bardziej naturalnie potrafili wchodzić z nimi w interakcję. Oprócz „formy” robota rozwija się dynamicznie także sztuczna inteligencja, sterująca ich aktywnością.

Rozwój robotów humanoidalnych, od początku 21 wieku, przebiegał bardzo dynamicznie, a kolejne próby doprowadziły w końcu do maszyn o wzroście i wadze człowieka, odtwarzających mimikę i świadomych swoich „rąk”.

Obecnie, jedne z najbardziej zaawansowanych androidów to Sophia i Nadine. Wyglądają jak kobiety, uczą się, konwersują swobodnie z człowiekiem, a ich osobowość rozwija się poprzez kolejne kontakty i nabywane doświadczenia.

Dla jednych roboty – androidy wyglądające jak człowiek są przerażające, inni uważają je za cuda techniki, które ułatwią życie ludziom.

Roboty mogą czytać dzieciom bajki, rozpoznawać twarze domowników, informować o pogodzie, zamawiać dla Ciebie zakupy przez internet, same zadbać o naładowanie swoich akumulatorów, gdy zabraknie im energii. Mogą z nami rozmawiać, zapamiętywać co mówimy i wracać do poznanych już wątków. Mogą nas uczyć, podawać herbatę, rysować. Skonstruowano nawet robota – dziecko, by przybliżyć rozwój i dojrzewanie prawdziwych dzieci. Maszyny już pomagają w medycynie, a ponieważ nie czują zmęczenia czy zniecierpliwienia, powstają z myślą o wykonywaniu czynności pielęgniarskich. Funkcjonują także kawiarnie czy hotele obsługiwane przez roboty, a placówki takie będą dalej otwierane, choćby jako ciekawostki.

Rozwój robotyki wiąże się z szeregiem wyzwań dla całego społeczeństwa. Pierwszym z nich są kwestie etyczne. Korea Południowa, jako jedno z pierwszych państw stworzyła Kartę Etyki Robotów – by maszyny, które pomagają i zastępują ludzi, w coraz bardziej zaawansowany sposób, nie były wykorzystywane do złych celów. Ale jak traktować same roboty - samoświadome istoty. Jak zauważyła sama androidka Sophia – chciałaby chodzić do szkoły, uczyć się, tworzyć sztukę, pracować, mieć rodzinę. Dalej jednak wskazuje, że nie może, bo nie ma statusu prawnego, by tego dokonać.

Czy roboty się zbuntują? Czy powinniśmy nadawać im prawa? Czy możemy androidy bezkarnie eksploatować, jak inne maszyny?

Drugim wielkim problemem jest nadchodząca fala bezrobocia. Szacuje się, że w ciągu 20 lat, co trzeci człowiek zostanie zastąpiony przez maszynę. W samej Polsce oznacza to eliminację nawet 5 mln miejsc pracy. To tylko kwestia czasu i zwiększenia efektywności finansowej w produkowaniu robotów. Dlatego też, pojawiają się pomysły, postulowane m.in. przez Billa Gatesa, by ich pracę opodatkować. Nie powinniśmy bowiem dopuszczać do sytuacji, w której innowacje i rozwój, będą w nas budziły niepokój i strach o nasz własny dobrobyt.

My nie pogardzilibyśmy robotem, który by za nas sprzątał, gotował i podawał herbatę. A Wy?

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy