Remo Greiner kocha Italię – i swojego Actrosa

Spotkanie RoadStars

W drodze na południe.

Remo Greiner ze Szwajcarii jeździ przez całą Europę z pełnym lub częściowym ładunkiem. Jego pasją poza pracą są: kuchnia i kultura śródziemnomorska.


Samnaun to szwajcarskie miasto leżące w kantonie Graubünden. Tu, pośrodku przepięknego górskiego krajobrazu, w dolinie przylegającej do Tyrolu, w której znajduje się znany ośrodek narciarski „Silvretta Arena“, Remo Greiner ma swoją małą ojczyznę.

Nie dziwi więc, że ten trzydziestodwulatek w wolnym czasie namiętnie uprawia alpinistykę. Gdy tylko spadnie pierwszy śnieg, rusza na stok z nartami lub snowboardem. Od czasu do czasu gra też w hokeja.


W górzystej ojczyźnie: Remo mieszka w Samnaun w szwajcarskim kantonie Graubünden. Gdy leży śnieg, a on nie siedzi za kierownicą, można go często zobaczyć na stoku.


Przyjemności w Italii.

Ale Remo wychowywał się nie tyko na stoku, lecz również wśród ciężarówek. Jego ojciec był kierowcą w transporcie dalekobieżnym, więc życie za kierownicą Remo ma we krwi. „Jestem w trasie od poniedziałku do piątku, a czasem także w weekend. Mam ograniczone życie prywatne“, mówi Remo i jest stwierdza z przekonaniem: „Trzeba rzeczywiście kochać ten zawód, żeby żyć tak jak my, kierowcy.“

W każdym razie ten mechanik z wykształcenia kocha być w drodze tydzień w tydzień w swoim Actrosie. Pracodawcą Remo jest firma Jenal AG, rodzinne przedsiębiorstwo z siedzibą w Samnaun.

Remo przewozi ładunki najczęściej ze Szwajcarii do Włoch. Każda trasa, która wiedzie w obce kraje, jest dla niego czystą przyjemnością. „Kocham dobre jedzenie i w ogóle życie we Włoszech czy w Hiszpanii. To jest pewna forma zadośćuczynienia za to, że nie zawsze widzę się z rodziną i przyjaciółmi wtedy, kiedy bym chciał.“


Zamiłowanie do podróży i śródziemnomorskiego południa: Remo kocha swoją pracę.
Zamiłowanie do podróży i śródziemnomorskiego południa: Remo kocha swoją pracę.

Indywidualna kabina kierowcy.

Innym pocieszeniem podczas długich nieobecności w domu jest jego ciężarówka.„Dla mnie to miara wszystkiego“, mówi Remo, który chętnie prezentuje swojego Actrosa również na imprezach dla kierowców.„Podoba mi się nowoczesna kabina kierowcy i cała ta elektronika w środku.“ Oprócz tego ozdobił on swoją ciężarówkę różnymi dodatkami wewnątrz i na zewnątrz.

Z wielką dbałością o szczegóły Remo poświęcał swój czas wolny, aby nadać pojazdowi osobisty charakter. I niedawno został za to nagrodzony: Podczas „Oberland Trucker Treffen“ w bawarskim Bad Tölz w 2017 roku zajął piąte miejsce. „Oczywiście, że bardzo się cieszę“, mówi Remo. „Ale najlepsze naturalnie jest to, że mogę się cieszyć moją piękną ciężarówką na co dzień.“


Zdjęcia: Silja Schriever, Remo Greiner

20 komentarzy