Zero waste – co to znaczy?

Zero waste to w tłumaczeniu dosłownym „bez śmieci”, „bez śmiecenia”. Wiele osób zajmujących się zawodowo ekologią podkreśla jednak, że „zero waste” to pojęcie bardzo szerokie, a zasady tej filozofii możemy zastosować w wielu aspektach naszego życia. Najważniejsze jest jednak główne przesłanie – chodzi o to, by w trakcie codziennych, rutynowych czynności produkować jak najmniej odpadów.

Jak jednak to zrobić? Od czego zacząć? Oto kilka głównych zasad filozofii zero waste oraz przykłady, jak wprowadzić je w życie.

Czy na pewno jest to niezbędne?

Jak pokazują liczne rankingi, Polacy są narodem, który kupuje dużo więcej żywności, niż potrzebuje. Wszyscy wiemy, jak wyglądają sklepy przed każdym długim weekendem lub świętami. Ile razy zdarzyło Wam się kupić dodatkowe produkty „na zapas”? Warzywa, owoce, czy mięso szybko tracą swoją świeżość, a w rezultacie po prostu lądują w koszu. Warto więc wcześniej zastanowić się, czego naprawdę potrzebujemy i w jakiej ilości. Świetnym, bardzo prostym rozwiązaniem jest po prostu planowanie posiłków na kilka dni z wyprzedzeniem i skrupulatne tworzenie listy zakupów. W ten sposób kupimy tylko to, czego naprawdę potrzebujemy.

Staraj się używać ponownie.

Większość rzeczy, które kupujemy, jest w opakowaniu. Niestety zazwyczaj – po przyniesieniu do domu i wyjęciu (lub zjedzeniu) interesującej nas zawartości opakowania te od razu wyrzucamy do śmieci. A przecież plastikowe pudełko po lodach może być świetnym sposobem na przechowywanie resztek jedzenia w lodówce, a szklane butelki po sokach idealnie sprawdzą się w roli wazonów. Słoiki po ogórkach wykorzystujmy więc do robienia kolejnych przetworów, stare opony możemy wykorzystać natomiast w ogrodzie – nowy tor przeszkód dla dzieci lub sposób na rabaty z kwiatami… Wszystko zależy od naszej kreatywności!

Segreguj, kompostuj, przetwarzaj.

Dbajmy o to, by używane przez nas rzeczy miały szansę na ponowne użycie. Czy wiecie, że papier można przetwarzać 6-krotnie? Najważniejsze jest to, by trafił do odpowiedniego miejsca i miał szansę na przetworzenie. Przykładajmy więc wagę do segregacji śmieci, oddzielajmy papier, plastik i inne tworzywa sztuczne. Pamiętajmy też o odpadkach organicznych – jeśli posiadacie ogród, bardzo pożytecznym rozwiązaniem jest kompostownik. Dzięki niemu otrzymamy naturalny nawóz dla naszych roślin. Jeśli zaś mieszkacie w mieście, pamiętajcie o wyrzucaniu odpadków organicznych do specjalnie do tego przystosowanych pojemników.

To tylko kilka podstawowych zasad filozofii „zero waste”. Jak widać – temat ten jest bardzo szeroki, jednak małe kroki w kierunku poprawiania stanu naszej planety możemy poczynić choćby od zaraz. Pamiętajcie więc, by zawsze zabierać do sklepu własną torbę na zakupy, unikać małych, foliowych torebek na warzywa i owoce, a w kawiarni prosić o wlanie kawy na wynos do naszego własnego termosu. Tak mało, a może zdziałać tak wiele!

źródło: zero-waste.pl