Z Nordinem Bin Mat Sa'atem na autostradzie Asia Highway 2

Spotkanie RoadStars

Pilot.

Bez swoich charakterystycznych lotniczych okularów Nordin Bin Mat Sa’at nawet nie wsiada do jakiejkolwiek ciężarówki. Ten kierowca pochodzący z Kuala Lumpur wykonuje regularne kursy na autostradzie Asia Highway 2 dla Swift-Group. RoadStars dotrzymało mu towarzystwa.


Tu mieniąca się kolorami świątynia hinduska, tam meczet, a parę kilometrów dalej buddyjskie sanktuarium. Kto trafi do Malezji, szybko się przekona, że ten kraj położony w Azji Południowo-Wschodniej jest tyglem ludów i kultur. „Jesteśmy młodym, ale bardzo, bardzo barwnym narodem!”, mówi z pewną dozą dumy kierowca Nordin Bin Mat Sa’at. „Podczas kursów czuję tę różnorodność na każdym rogu ulicy”. 27-latek od czterech lat pracuje za kierownicą dla Swift Logistics Group. Biorąc pod uwagę przewożony tonaż, od 2015 roku firma ta jest największym spedytorem w Port Klang, najważniejszym porcie morskim Malezji. Leży on o godzinę jazdy samochodem na zachód od stolicy, Kuala Lumpur, nad Cieśniną Malakka. Tam znajduje się też centrala firmy Swift. Przedsiębiorstwo powstało w 2011 roku i operuje jedną z największych flot pojazdów ciężarowych w Malezji, zatrudniając blisko 2000 pracowników. Około 250 należących do firmy ciągników nosi na masce gwiazdę Mercedesa.


„W kokpicie mojego Actrosa czuję się niemal jak prawdziwy pilot – dlatego nie może zabraknąć odpowiednich okularów”.

– Nordin bin Mat Sa’at, kierowca w Swift-Group z Malezji


Z Port Klang do Johor Bahru.

Ciężarówka Nordina to Actros 2644 starszego typoszeregu. Regularnie przejeżdża około 370-kilometrową trasę z Port Klang do Johor Bahru, na południu Półwyspu Malajskiego. Miasto, często zwane krótko „JB”, jest obok tętniącej życiem stolicy Kuala Lumpur jednym z gospodarczych centrów Malezji. Dzięki ożywionemu handlowi z Singapurem, leżącym zaledwie o rzut kamieniem na południe od Johor Bahru, ta dawna sułtańska rezydencja stała się nowoczesną metropolią handlową, liczącą około 1,5 miliona mieszkańców.

Na megaautostradzie.

„Przeważnie wozimy ładunek dla klientów z Malezji, Singapuru i Tajlandii”, opowiada Nordin. „Często jeżdżę przy tym autostradą Asia Highway 2”. Ta azjatycka megaautostrada wiedzie przez łącznie 13 177 kilometrów z Denpasaru w Indonezji do Khosravi w Iranie. Przecina w sumie dziesięć państw. Malezyjskie odcinki są przeważnie bardzo dobrze rozbudowane dzięki opiewającemu na miliardy państwowemu programowi inwestycyjnemu. „Dla nas, kierowców, to oczywiście świetna sprawa. Na nowych autostradach jeździ się względnie szybko i bez zakłóceń. Trasę z Port Klang do ‚JB‘ można pokonać w mniej niż sześć godzin. Pod warunkiem, że prowadzi się niezawodną ciężarówkę, taką jak Actros”.



Pilot w kokpicie.

Podczas żadnego kursu nie może zabraknąć jego charakterystycznych awiatorek. „Bez nich nigdy nawet nie wsiadam”, stwierdza Nordin. „Zanim zacząłem jeździć dla Swift, prowadziłem naprawdę leciwe ciągniki. Ich skomplikowany układ kierowniczy czasem zapewniał prawdziwe przygody. Stąd w kokpicie mojego Actrosa czuję się niemal jak prawdziwy pilot – dlatego nie może zabraknąć odpowiednich okularów”.


Zdjęcia: Alexander Tempel

2 komentarzy