„Miałam wrażenie, że posiada szósty zmysł.” – Kate TruckDriverka o zawodzie kierowcy oraz wrażeniach po teście Nowego Actrosa

wywiad

Kate TruckDriverka o zawodzie kierowcy oraz wrażeniach po teście Nowego Actrosa.

Pełna energii, roześmiana, lubiąca „survivalowy” tryb życia – tak w kilku słowach można opisać Kasię Żółtek, czyli Kate TruckDriverkę. Niedawno wzięła udział w akcji SmartTeam, w ramach której przetestowała Nowego Actrosa. Jak sprawdził się jako towarzysz w jej pracy?


Kasia Żółtek ma 31 lat i pochodzi z Kalisza. Jest kierowcą zawodowym – na co dzień jej zlecenia  polegają głównie na rozwożeniu warzyw i owoców na terenie Niemiec. Szerzej znana jest ze swojego profilu Kate TruckDriverka, gdzie dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat pracy kierowcy. Dziś rozmawiamy z Kate o jej doświadczeniach w zawodzie, opinii o kobietach w świecie truckerów oraz wrażeniach po teście Nowego Actrosa.

Jak to wszystko się zaczęło?

Pierwszy pomysł na przyszłość był zupełnie inny – skończyłam studia na kierunku polonistyka. Plan był taki, że będę uczyć w szkole – mówi Kasia. –  Na zrobienie prawa jazdy kat. C+E namówił mnie 6 lat temu mój obecny narzeczony. Od zawsze lubiłam motoryzację, kochałam jeździć, więc był to strzał w dziesiątkę. Wtedy otworzyła się furtka do mojej wymarzonej pracy. Egzaminy zdałam w 2014 r. za pierwszym razem.

Wkrótce po odebraniu karty kierowcy zaczęłam pracę w firmie, w której pracuję do dziś. Mamy stałe zlecenia, zmienia się jedynie konfiguracja trasy. Zazwyczaj są to dwa wyjazdy w tygodniu do różnych części Niemiec - od Bayernu po Morze Bałtyckie. Jest to przede wszystkim praca w nocy, a także wyjazdy weekendowe, więc często rozładunki robię samodzielnie - i to jest ta trudniejsza strona mojej pracy – podkreśla Kasia. – Plus jest taki, że wracamy co drugi dzień do domu, więc nie jesteśmy na długo oddaleni od rodziny.


Kobieta w zawodzie kierowcy.

Według Kasi, jeśli chodzi o zawód kierowcy, płeć nie stanowi dużej różnicy. – Uważam się za zwyczajnego pracownika, może w trochę niezwyczajnym - jak dla kobiety zawodzie i środowisku, ale ja zawsze lubiłam taki styl życia. Trochę survivalowy 😊 I chociaż dużo czasu spędzam w kabinie, to jednak pracę tę cechuje pewnego rodzaju wolność. Myślę, że koledzy po fachu wiedzą o czym mówię.

Kobiet, w roli kierowców zawodowych, jest coraz więcej i wydaje mi się, że potrafimy się świetnie wspierać. Reakcja na nas ze strony mężczyzn bywa jednak różna, choć ja osobiście podchodzę do wszystkich z pozytywnym nastawieniem. Na rozładunkach pracownicy często bywają bardziej pomocni, przepuszczają w kolejce. Może to też dlatego, że z reguły z uśmiechem wpadam do firmy i zarażam dobrym humorem? – dodaje z uśmiechem Kasia.


Nowy Actros – pierwsze wrażenia.

Nasza bohaterka wzięła niedawno udział w akcji specjalnej Mercedes-Benz Trucks Polska, w trakcie której przez dwa tygodnie testowała Nowego Actrosa, relacjonując wrażenia z jazdy tym pojazdem swoim fanom w mediach społecznościowych. Zapytaliśmy o jej pierwszą reakcję po zobaczeniu SmartTrucka. – Gdy po raz pierwszy zobaczyłam SmartTrucka, pomyślałam sobie: "jaka świetna kabina!". Pierwsze wrażenie zrobiła na mnie kabina w wersji GigaSpace oferująca ogromną przestrzeń, za którą już tęsknię. W środku widać wiele zastosowanych nowinek technologicznych -  odbieram to jako dopasowanie do nowej ery, kiedy prawie wszystko jest już elektroniczne, zdalne – podkreśla Kasia.

Dużą zmianą jest brak tradycyjnych lusterek, które zastąpione są systemem MirrorCam oraz tablety zamiast tradycyjnego kokpitu. Przy pierwszej jeździe uczyłam się systemów, próbowałam się z nimi oswoić, co w pierwszej chwili nie jest łatwe, bo jest tego bardzo dużo. Myślę, że nie jeden kierowca poczuje się tym na początku przytłoczony. Trzeba się jednak przyzwyczaić, jak do każdej zmiany! I powoli poznać funkcjonowanie wszystkich dostępnych kierowcy systemów. Trzeba się po prostu nauczyć współpracować z Nowym Actrosem :)



Jak przebiegły 2 tygodnie w towarzystwie SmartTrucka?

Z uwagi na to, że lubię testować, próbować nowych rzeczy, to byłam bardzo "głodna wiedzy". Chciałam dokładnie zbadać, co oferuje Nowy Actros – zaczyna swoją relację Kasia. – Przede wszystkim bardzo przyjemnie się nim jeździ i manewruje, część "mieszkalna" dla kierowcy jest na bardzo wysokim poziomie, więc już sam design pozytywnie nastrajał mnie do pracy. Na początku ciężko było mi się przestawić na system MirrorCam, ale po pewnym czasie pracowało nam się już dobrze.

A co Kasia sądzi o zastosowanych w naszym pojeździe systemach? – Każdy z systemów w Nowym Actrosie zasługuje na uwagę i docenienie. Największe wrażenie zrobił jednak na mnie system PPC InterUrban, który uznaję za dużą pomoc w naszej pracy. Zaraz potem Active Drive Assist i Active Brake Assist. Nowy Actros wyposażony jest w ogromną liczbę czujników, która pomaga kierowcy wychwycić zbliżających się do samochodu pieszych,  kiedy nie widzi tego nasze oko, a więc oprócz poprawienia jakości pracy poprawia także bezpieczeństwo innych uczestników ruchu, niweluje tzw. „martwe pole”. Dzięki wszystkim systemom razem wziętym pracuje się wydajniej, bardziej komfortowo i bezpieczniej.

Podsumowując swoją przygodę z Nowym Actrosem, Kasia zwraca uwagę szczególnie na jego innowacyjność. – Actros idzie z duchem czasu, a nawet wyprzedza nasze czasy. Jeżdząc nim, miałam wrażenie, że posiada szósty zmysł lub sztuczną inteligencję! Przy tym jest też bardzo ekonomiczny – dodaje. – Przed wydaniem jakiejkolwiek opinii, każdy powinien go przetestować, by na własnej skórze przekonać się, o czym mówię. Założę się, że nie jeden kierowca będzie tak zafascynowany, jak ja! 

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy