Mercedes-Benz LK 311

Oldtimer

Spuścizna po dziadku.

Przez długi czas stara fotografia była jedyną pamiątką, jaką Georg Ebeling miał po dziadku. A potem zobaczył ciężarówkę LK 311 z roku 1958 – i nie zastanawiał się nawet chwili.

Poza firmowym napisem dziadka Georga ciężarówka nie wymagała żadnych zmian.


Kiedy Georg Ebeling przekroczył próg warsztatu w Soltau w Dolnej Saksonii, nie wierzył własnym oczom. Przed nim stał niebieski Mercedes-Benz LK 311 z roku 1958 – dokładnie taki, jakim niegdyś jeździł jego dziadek! Ta ciężarówka to jeden z pięciu pojazdów, dzięki którym dziadek po II wojnie światowej odbudował rodzinne przedsiębiorstwo. Czas ten zatrzymał się na fotografii z 1968 roku, na której dziadek pełen dumy pozuje na tle swojej floty. To zdjęcie było długo jedyną pamiątką po firmie, której historia rozpoczęła się w roku 1927 od furmanki do przewozu mleka.

 „Jestem dumny z tradycji firmy, bo to przecież również kawałek historii naszej rodziny. Dlatego koniecznie chciałem mieć tę ciężarówkę” ‒ opowiada wnuk założyciela. Warsztat właśnie zakończył restaurację oldtimera, więc właściwie nie trzeba było nic więcej robić. Wystarczyło tylko umieścić na drzwiach firmowy napis. To był rok 1993. Od tego czasu niebieska ciężarówka stoi na terenie zakładu w Wedemark pod Hannoverem.

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy