Ty też możesz zostać superbohaterem – zobacz, jakie to proste

magazyn

Ty też możesz zostać superbohaterem – zobacz, jakie to proste

W kinach królują superbohaterowie, którzy latają, posiadają nadludzką siłę, futurystyczne technologie. Wszystko po to, by walczyć o dobro i ratować ludzkie życie. Ale żeby robić to samo – czyli walczyć o dobro i ratować ludzi, wystarczy Tobie to, co masz. I już możesz zmieniać świat na lepsze.



Zastanawiasz się, jak to możliwe? Pierwszym sposobem jest oddanie krwi. To bardzo proste, a Tobie nic się od tego nie stanie. Nie musisz znać swojej grupy krwi – przyjęta zostanie każda. Wystarczy, że jesteś zdrowy i zaledwie jedną donacją możesz uratować nawet 3 ludzkie życia. Każdy z nas może być w sytuacji, że takiego daru będzie potrzebował, dlatego tak ważne jest byśmy się dzielili, tym co naturalnie mamy. A w nagrodę oprócz satysfakcji – otrzymasz nieco słodkości na wzmocnienie.

Krew nie jest jedyną formą ratowania życia. Czasem ona nie wystarcza, dlatego że właśnie tam znajduje się siedlisko choroby. Z nowotworami krwi walczyć można dzięki bohaterom, takimi jak dawcy komórek macierzystych. Mylone to bywa z oddawaniem szpiku. Owszem – cel jest dokładnie taki sam – walczyć z białaczką. Natomiast w 80% przypadków pobranie komórek macierzystych odbywa się poprzez pobranie krwi. W mniejszości są przypadki, gdy wymagany jest do tego zabieg w znieczuleniu ogólnym i wiążący się z pobytem w szpitalu na około 3 dni - czyli zabieg pobrania szpiku z kości miednicy (nie zaś z rdzenia kręgowego – to kolejny mit). Aby znaleźć osobę, która będzie genetycznie zgodna z potrzebującym, potrzeba jest naprawdę bardzo dużo chętnych dawców, ponieważ szalenie trudno taką zgodność spotkać. Szpik kompletnie odbuduje się w przeciągu 2-3 tygodni i nie miej obaw, że Tobie go zabraknie. Co więcej – na czas rekonwalescencji, czy pobytu w szpitalu w związku z tym, że jesteś dawcą – otrzymasz zwolnienie lekarskie płatne 100%.

Jeżeli wciąż nie widzisz w tym siebie lub masz medyczne przeciwwskazania – możesz ratować życie innych także innymi sposobami. Pierwszym działaniem niech będzie odbycie kursu pierwszej pomocy i regularne go przypominanie. Jako kierowca wielokrotnie możesz być świadkiem lub – czego przenigdy nie życzymy – współuczestnikiem wypadku. To, jak się zachowasz w takich okolicznościach, czy podejmiesz akcję ratunkową – może uratować komuś życie. Zazwyczaj boimy się podejmować działania ze strachu, że zrobimy coś nie tak. Dlatego tak ważne jest ciągłe ćwiczenie i powtarzanie kursów.

Tak naprawdę musicie pamiętać, że bohaterami zostajecie za każdym razem, gdy po prostu pomagacie komukolwiek w każdej jego potrzebie i robicie to kompletnie bezinteresownie. Czasami wystarczy, że osobie w głębokiej depresji (o czym możecie nie wiedzieć) realnie życie możecie uratować przez fakt, że powiecie mu dobre słowo, słowo uznania.

Świat – ten realny – ma wciąż za mało superbohaterów i bardzo ich potrzebuje. Zostań jednym z nich.

źródło: dkms.pl; krwiodawcy.org

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy